Na rynku pojawili się przedsiębiorcy, którzy obiecują pomoc w obniżeniu kosztów pracowniczych. Ich działania polegają na oferowaniu usług, które dzięki dotacjom z funduszy UE i Szwajcarskich Funduszy Inwestycyjnych, pomogą obniżyć koszty pracownicze o połowę.
Proceder ten polega na zawiązywaniu umów o „przejęcie” pracownika (na podstawie art. 23 koeksu pracy). Porozumienia nie mają jednak wpływać na wynagrodzenia i świadczenia pracy (wszyscy pracownicy są przekazywani nowemu pracodawcy na identycznych warunkach jakie mieli dotychczas). Oprócz zawarcia umowy-porozumienia – opisanej powyżej – dochodzi do zawarcia umowy o świadczenie usług, według której nowy pracodawca będzie świadczyć usługi związane z działalnością spółki, która przekazuje pracowników (na jej zlecenie).
Taka oferta może wydawać się kusząca dla pracodawców chcących zaoszczędzić na kosztach pracowniczych, gdyby nie to, że nie jest zgodna z prawem. Transfer pracowników jest niezgodny z art.23 kodeksu pracy. Także umowy o świadczenie usług są niezgodne z art.58 kodeksu cywilnego (podmiot, który je zawiera, nie jest pracodawcą).
Oszustwo polega na tym, że firmy – działające w ten sposób – otrzymują wynagrodzenia za świadczone usługi, jak i wynagrodzenia dla pracowników, z których nie odprowadzają podatku PIT i składek ZUS.
Po dotychczasowej analizie zawieranych w ten sposób umów, stwierdzono, że są one nielegalne, a tym samym – narażają przedsiębiorców na przykre konsekwencje (ponoszą oni pełną odpowiedzialność za nieodprowadzanie składek ubezpieczeniowych i zaliczki na podatek dochodowy od wynagrodzeń).