PIT kasowy – na czym polega i kto może z niego skorzystać?

Jesteś osobą samozatrudnioną i współpracująca firma domaga się długiego terminu płatności faktury albo po prostu Twoi kontrahenci nie płacą na czas? Przez to płacisz podatek dochodowy jeszcze zanim sam otrzymasz należność, narażając swoją płynność finansową? Rząd zna ten problem i przygotował rozwiązanie – PIT kasowy, czyli rozliczenie podatku po otrzymaniu zapłaty.

W połowie sierpnia 2024 rząd przyjął projekt ustawy o tzw. kasowym PIT-cie. To wyczekiwane przez wielu przedsiębiorców rozwiązanie podobne do kasowego VAT-u. Pozwala ono rozpoznać przychód, a więc i zapłacić podatek dochodowy w momencie faktycznego otrzymania zapłaty, a nie wystawienia faktury. Prace nad ustawą przejął w tej chwili Senat, ale wiele wskazuje na to, że nowelizacja wejdzie w życie od 1 stycznia 2025. Jeżeli chcesz się dowiedzieć, na czym dokładnie na polegać PIT kasowy i jak się do niego „zarejestrować”, przeczytaj poniższy artykuł.

Na czym polega PIT kasowy?

Wg obowiązujących przepisów przedsiębiorcy rozliczają PIT w oparciu o zasadę memoriałową. Wynika to z art. 14 ust. 1c ustawy o PIT. Zgodnie z przepisem momentem powstania przychodu jest dzień:

• wydania towaru lub wykonania usługi,
• wystawienia faktury,
• uregulowania należności przez kontrahenta.

Za dzień powstania przychodu uznaje się najwcześniejsze z tych zdarzeń.

W praktyce czasem dochodzi do sytuacji, kiedy przedsiębiorca musi wykazać przychód i odprowadzić od niego podatek jeszcze przed otrzymaniem płatności od klienta, kontrahenta. Potwierdzenie tego znajduje się w art. 14 ust.1 ustawy, który mówi, że przychodem są kwoty należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane.

Metoda kasowa rozliczania PIT uzależnia powstanie obowiązku podatkowego od otrzymania wpłaty za towar lub usługę. Dzięki temu przedsiębiorca nie musi płacić podatku PIT, dopóki kontrahent nie ureguluje wobec niego należności. Za regulację należności rozumie się też częściowe uregulowanie należności, czyli zapłacenie zaliczki, przedpłaty lub raty.

PIT kasowy pozwoli uniknąć problemów z płynnością finansową, które mogłyby powstać w wyniku konieczności opłacenia PIT z własnych środków, bez faktycznego zakończenia transakcji finansowej.

Dla kogo PIT kasowy?

PIT kasowy będzie dobrowolny dla przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, którzy:

• w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyli przychodu w równowartości 250 000 euro,
• nie prowadzą pełnej księgowość,
• dopiero rejestrują działalność gospodarczą.

Kasowy PIT będzie dostępny dla rozliczających się:

• na zasadach ogólnych,
• liniowo,
• ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych,
• poprzez IP BOX.

Rozliczenie kasowe możliwe będzie wyłącznie pomiędzy przedsiębiorcami.

Jak zgłosić się do PIT-u kasowego?

Wg założeń nowelizacji, przedsiębiorca chcący rozliczać PIT kasowo powinien złożyć oświadczenie o wyborze metody kasowej do naczelnika urzędu skarbowego do 20 lutego. Nowy przedsiębiorca zainteresowany rozliczaniem w ten sposób będzie musiał złożyć analogiczne oświadczenie do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu rozpoczęcia działalności. 

Nie jest jeszcze znany wzór oświadczenia ani symbol formularza.

PIT kasowy a koszty uzyskania przychodu

Warto zaznaczyć, że PIT kasowy ma działać w dwie strony, a więc dotyczyć także i kosztów. Przy metodzie kasowej fakturę zakupową będzie można zaliczyć w koszty dopiero po uregulowaniu wynikającej z niej należności.

Brak opłacenia należności przez kontrahenta

Załóżmy, że po wykonaniu usługi i wystawieniu faktury, klient nie zapłaci nam w ogóle. Czy to znaczy, że PIT kasowy zwolni nas z podatku? Ustawodawca przewidział takie ryzyko i uwzględnił w przepisach, że przychód powstanie nie później niż w terminie 2 lat, licząc od daty wystawienia faktury. Oznacza to, że z upływem 2 lat od dnia wystawienia faktury, przedsiębiorca będzie zobowiązany rozpoznać przychód, nawet jeżeli w tym czasie nie otrzyma od kontrahenta zapłaty wynikającej z wystawionej faktury. Rozwiązanie to ma na celu zapobieganie świadomemu, długotrwałemu odwlekaniu zapłaty w celu unikania płacenia podatku dochodowego. Okres 2 lat to też wystarczający czas na dochodzenie zapłaty od kontrahenta.

Autor treści: Justyna Czerwińska

Artykuły zawarte na niniejszej stronie mają wyłącznie charakter informacyjny oraz poglądowy i nie stanowią porady prawnej. Administrator strony/Warido zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani kwestiami poruszonymi w niniejszym artykule, zapraszamy do kontaktu mailowego lub telefonicznego bezpośrednio z nami.