Spis treści
W świecie cyfrowego marketingu coraz trudniej wyobrazić sobie skuteczne działania bez korzystania z usług takich jak Google Ads czy Google Workspace. Wielu przedsiębiorców – od freelancerów po właścicieli sklepów internetowych – regularnie otrzymuje faktury od Google. Jednak z chwilą, gdy taka faktura trafia do naszej skrzynki mailowej, pojawia się ważne pytanie: jak ją poprawnie zaksięgować?
Temat nie jest tak prosty, jak mogłoby się wydawać. Faktury od Google bardzo często wystawiane są przez zagraniczne oddziały firmy, co oznacza, że musimy mówić o tzw. imporcie usług. To z kolei wiąże się z dodatkowymi obowiązkami, szczególnie w zakresie podatku VAT. Ale spokojnie – w tym artykule przeprowadzę Cię krok po kroku przez cały proces, pokazując, jak rozliczyć taką fakturę zgodnie z przepisami i bez stresu.
Skąd pochodzi faktura od Google?
Pierwsza rzecz, na którą musisz zwrócić uwagę, to… kto dokładnie wystawił fakturę. Może się wydawać, że Google to po prostu Google – ale dla celów księgowych to ogromna różnica.
- Jeśli faktura pochodzi z Google Poland i zawiera polski numer NIP, to mamy do czynienia z fakturą krajową. Taką księgujesz jak każdą inną fakturę VAT.
- Natomiast jeżeli dokument wystawiony jest przez Google Ireland Limited, to oznacza to, że mamy do czynienia z importem usług. I tutaj trzeba już zastosować nieco inne zasady.
Import usług – co to właściwie znaczy?
Brzmi groźnie? Na szczęście nie musi być. Import usług to po prostu sytuacja, w której kupujesz usługę od firmy z siedzibą poza Polską (ale w Unii Europejskiej), a miejscem opodatkowania jest Polska. Tak właśnie wygląda to w przypadku Google Ireland.
I teraz najważniejsze: kto musi rozliczyć VAT? Ty!
Jesteś podatnikiem VAT? Oto co musisz zrobić:
Jeśli jesteś czynnym podatnikiem VAT, to na Twoich barkach spoczywa obowiązek naliczenia i rozliczenia VAT od takiej faktury – mimo że Google nie naliczył go na dokumencie.
Oto jak to wygląda w praktyce:
- Obliczasz VAT należny (najczęściej 23% od kwoty netto).
- W tym samym miesiącu odliczasz VAT naliczony, więc w teorii „na zero”.
- Fakturę wykazujesz w JPK_V7 zarówno po stronie sprzedaży, jak i zakupów.
- Wydatki księgujesz w kolumnie 13 KPiR jako „pozostałe wydatki”.
I gotowe! Oczywiście pod warunkiem, że wszystko wpiszesz w odpowiednim terminie.
Nie jesteś VAT-owcem? Nadal masz obowiązki
Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą, ale nie jesteś zarejestrowany jako podatnik VAT, to również musisz pamiętać o kilku ważnych krokach.
Po pierwsze – nawet bez statusu VAT musisz naliczyć i zapłacić VAT do urzędu skarbowego.
Po drugie – w zależności od sytuacji składasz deklarację VAT-8 (jeśli jesteś zarejestrowany do VAT-UE) albo VAT-9M (jeśli nie jesteś).
Po trzecie – niestety, w Twoim przypadku VAT nie jest „neutralny”. Musisz zapłacić go z własnej kieszeni i nie możesz go odliczyć.
To może być zaskoczeniem dla wielu początkujących przedsiębiorców – ale tak właśnie działają przepisy w przypadku importu usług.
A co z walutą?
Google najczęściej wystawia faktury w euro. Żeby ująć ją w swojej księgowości, musisz przeliczyć kwoty na złotówki.
Tutaj zasada jest prosta: stosujesz średni kurs NBP z dnia roboczego poprzedzającego datę wystawienia faktury lub powstania obowiązku podatkowego. Alternatywnie, możesz użyć kursu EBC – jeśli Twoja księgowość na to pozwala.
Pamiętaj, że dokładny kurs musi być udokumentowany – najlepiej zrobić zrzut ekranu ze strony NBP i zachować go w dokumentacji.
Czy można to zaliczyć do kosztów?
Tak, zdecydowanie! Usługi reklamowe czy dostęp do narzędzi Google Workspace to pełnoprawne koszty uzyskania przychodu, o ile mają związek z Twoją działalnością.
W praktyce oznacza to, że:
- kwotę netto z faktury wpisujesz do KPiR (jeśli jesteś VAT-owcem),
- albo kwotę brutto (jeśli VAT Cię nie dotyczy),
- w kolumnie 13 – czyli tam, gdzie trafiają „pozostałe wydatki”.
Podsumowując…
Rozliczanie faktur od Google może na początku wydawać się skomplikowane – szczególnie gdy słyszysz takie pojęcia jak „import usług” czy „odwrotne obciążenie”. Ale po kilku razach to już naprawdę nic strasznego.
Najważniejsze, o czym musisz pamiętać, to:
- Sprawdź, czy faktura pochodzi z Polski czy z zagranicy.
- Oceń swój status VAT.
- Naliczyć i (ewentualnie) zapłać VAT zgodnie z przepisami.
- Przelicz walutę według właściwego kursu.
- Zaksięguj wszystko rzetelnie – najlepiej z pomocą programu księgowego lub biura rachunkowego.
Artykuły zawarte na niniejszej stronie mają wyłącznie charakter informacyjny oraz poglądowy i nie stanowią porady prawnej. Administrator strony/Warido zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani kwestiami poruszonymi w niniejszym artykule, zapraszamy do kontaktu mailowego lub telefonicznego bezpośrednio z nami.