W Ministerstwie Sprawiedliwości trwają prace legislacyjne nad nowym kodeksem karno-skarbowym.
Jedną z najistotniejszych zmian czekającą przedsiębiorców w przyszłym roku może okazać się drastyczne zaostrzenie przepisów odpowiadających za konfiskatę majątku pochodzącego z nielegalnych źródeł. Nowe prawo wymierzone jest głównie w zorganizowaną działalność przestępczą i wprowadza termin „konfiskaty rozszerzonej” w odniesieniu do mienia, co do którego zostanie udowodnione iż zostało ono uzyskane w skutek łamania prawa.
Konfiskata rozszerzona
O ile brak na ten moment konkretów – przedstawiciele ministerstwa w wywiadach medialnych kreślą ogólny zarys nowych przepisów.
Konfiskata rozszerzona ma składać się z czterech filarów:
Przepadku rozszerzonego – gdy udowodnione zostanie, że pochodzi on z działań przestępczych.
Przepadku bez wyroku – w momencie, gdy istnieją silne dowody ale odnalezienie sprawcy jest niemożliwe.
Przepadku in rem – w sytuacjach, gdy sprawca przekazał majątek osobom trzecim.
Przepadku przedsiębiorstwa – przejęciu go przez Skarb Państwa.
Kontrowersje
Jaki podstawę do wdrożenia takich regulacji podaje się konwencję Rady Europy, traktująca o mechanizmach konfiskaty majątków z działalności przestępczej z 2014 roku. Eksperci wskazują jednak, że tak rygorystyczne prawo karne może stać w sprzeczności z polską Konstytucją i wymagać w rezultacie licznych modyfikacji.
Budzącym największe kontrowersje jest zapis o przepadku całego przedsiębiorstwa na rzecz Państwa. Na tą chwilę brak jest konkretów jak taki proces miałby się odbywać oraz jak przebiegałaby sama procedura przejęcia firmy.
Ministerstwo Sprawiedliwości przewiduje, że przy obecnym tempie procedowania przepisy wejdą w życie w 1 kwartale 2017 roku.
